hanna lis azja express
Łukasz Grass robi swoje pierwsze selfie, Michał Piróg jest podrywany przez kobiety, a Tomasz Lis proponuje Jarosławowi Kuźniarowi wspólny udział w "Azja Expr
Hanna Jewsiewicka field producer (11 episodes, 2016) Michal Malinowski field producer (11 episodes, 2016) Jan Mlynarski contestants profile videos field producer (11 episodes, 2016) Israel Moreno Perez multicam producer (11 episodes, 2016) Justyna Polog
Jeszcze wcześniej Przemysław Saleta i Darek Kuźniak. Co wydarzyło się dziś? Co zrobiła Renata Kaczoruk ? Czy Hanna Lis znowu pokłóciła się z Łukaszem Jemiołem? Zobacz: Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan odpadli przez Renatę Kaczoruk z "Azja Express"! Co się stało? Azja Express, odcinek 5. Relacja NA ŻYWO.
Spartańskie warunki programu "Azja Express" musiały być szczególnie trudne dla Hanny Lis. Na co dzień bowiem dziennikarka, wraz z mężem Tomaszem Lisem i swoimi dwiema córkami, mieszka w pięknej willi z ogrodem.
Podczas sesji zdjęciowej na okładkę magazynu Cosmopolitan, Agnieszka Jastrzębska spotkała się z gwiazdami Azja Express: Hanną Lis, Małgorzatą Rozenek. Co łączy wszystkie Panie? Jak radzą sobie w trudnych chwilach i czyja ciąża magnetyzuje wszystkie polskie media? Zobaczcie!
nonton film a man and a woman. Data publikacji: 2016-08-23, 06:55Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Hanna Lis: Na programie „Azja Express” najbardziej skorzystały moje córki. Przestałam je trzymać na krótkiej smyczyKategoria: LIFESTYLEDziennikarka twierdzi, że udział w programie „Azja Express” ją zahartował, czuje się bowiem znacznie silniejsza fizycznie i psychicznie. Był to także test przyjaźni z Łukaszem Jemiołem – dziś dziennikarka wie, że na projektanta może liczyć w każdej sytuacji. Największą korzyść odniosły jednak córki Hanny Lis, z powodu odległości i ograniczonego kontaktu mogły się cieszyć większą twierdzi, że udział w programie „Azja Express” ją zahartował, czuje się bowiem znacznie silniejsza fizycznie i psychicznie. Był to także test przyjaźni z Łukaszem Jemiołem – dziś dziennikarka wie, że na projektanta może liczyć w każdej sytuacji. Największą korzyść odniosły jednak córki Hanny Lis, z powodu odległości i ograniczonego kontaktu mogły się cieszyć większą swobodą.„Azja Express” to program, w ramach którego szesnaście gwiazd wyruszyło w podróż po czterech krajach Azji: Wietnamie, Laosie, Kambodży i Tajlandii. Do pokonania mieli 5 tys. km, a przetrwać musieli za jednego dolara na osobę dziennie. Po drodze mieli do wykonania szereg zadań, podczas których zdobywali specjalne amulety. W co drugim odcinku z wyścigu odpadała jedna para, a do finału w Bangkoku dotarły tylko trzy duety. Hanna Lis twierdzi, że początkowo chciała odmówić udziału w programie.– To była naprawdę bardzo krótka piłka, tzn. kiedy usłyszałam na wstępie, że to ma być reality show, to byłam już na takim etapie: dobra, okej, wychodzę, dziękuję – mówi Hanna Lis agencji informacyjnej Newseria zmieniła zdanie, gdy poznała szczegóły programu. Przekonało ją, że wyścig odbywać się będzie w rejonach Azji, których jeszcze nie znała. Istotna okazała się także możliwość sprawdzenia samej siebie i stawienia czoła własnym lękom i słabościom. Ostatecznej decyzji nie podjęła jednak samodzielnie.– Zastanawiałam się, czy pojechać do Azji, czy nie pojechać, a decyzja zależała tak naprawdę od moich bliskich. W związku z czym po skonsultowaniu, a właściwie poproszeniu o zgodę w domu, powiedziałam, tak, jasne, wchodzę w to – mówi Hanna o udziale w programie gwiazda uzależniała od opinii swoich córek: 17-letniej Julii i 15-letniej Anny, oraz mamy. Twierdzi, że jej matka jest nadopiekuńcza i martwi się o nią nawet, gdy wraca taksówką do domu po północy. Aleksandra Kedaj wiele lat pracowała jednak jako korespondentka PAP z Azji i dobrze zna Laos, Wietnam i Kambodżę,dlatego zachęcała córkę do wyjazdu.– Powiedziała mi: słuchaj, ja tam jestem zupełnie o ciebie spokojna, bo to są fantastyczni ludzie obdarzeni niezwykłą dobrocią, duchowością i na pewno sobie dasz radę, na pewno nie zostawią cię bez pomocy, i tak rzeczywiście było – mówi Hanna nie żałuje swojej decyzji. Twierdzi, że udział w programie „Azja Express” ją zahartował – czuje się obecnie znacznie silniejsza fizycznie. Pokonała też wiele swoich lęków. Dziennikarka uważa jednak, że na jej uczestnictwie w programie TVN najbardziej skorzystały jej nastoletnie córki. Nie ukrywa, że podobnie jak swoja matka, jest rodzicem nadopiekuńczym i mocno kontroluje swoje córki. Odległość i ograniczony kontakt sprawiły jednak, że dziewczynki cieszyły się większą swobodą.– Na tym moje córki skorzystały, bo trochę poluzowałam tę pępowinę. I myślę, że dobrze się stało, bo trudno, żeby młody człowiek nauczył się jakiejś samodzielności, zahartował się w życiu, jeżeli ma permanentnie tą mamę-kwokę nad głową, a teraz mama trochę zbastowała – mówi Hanna twierdzi też, że program „Azja Express” stanowił test jej wieloletniej przyjaźni z Łukaszem Jemiołem, który oboje zdali śpiewająco. Podczas trwającej miesiąc wspólnej podróży doszło między nimi zaledwie do jednego spięcia. Trwało ono krótko i zostało szybko zapomniane. Dziś gwiazda wie, że Łukasz Jemioł jest człowiekiem, który nigdy jej nie zawiedzie.– I tak naprawdę wydaje mi się, że nasza przyjaźń narodziła się realnie dopiero w Azji, bo sprawdziliśmy się w trudnych, ekstremalnych sytuacjach. Teraz wiem, że możemy na siebie liczyć w każdej chwili, dosłownie w środku dnia i nocy – mówi Hanna Hanny Lis i Łukasza Jemioła w programie „Azja Express” będzie można zobaczyć Agnieszkę Włodarczyk, Przemysława Saletę, Małgorzatę Rozenek, Radosława Majdana oraz Izę Miko. W roli gospodyni reality show wystąpiła natomiast Agnieszka Szulim. Pierwszy odcinek programu stacja TVN wyemituje w środę 7 września, o godz. Biuro PrasoweZałączniki:Hashtagi: #LIFESTYLE Hanna Lis, córki, program „Azja Express”, TVN, przyjaźń z Łukaszem Jemiołem
Hanna Lis i Łukasz Jemioł o uczestnikach „Azja Express 2”Jeszcze do niedawna trwała giełda nazwisk, które zobaczymy w drugiej edycji hitowego programu TVN Azja Express. Wczoraj wszystko stało się jasne i wiadomo już, kto będzie walczyć o przetrwanie w osób, które pojechały do Indii znaleźli się między innymi Joanna Przetakiewicz i Łukasz Jakóbiak, Dorota Gardias czy Antoni Pawlicki. W związku z tym zapytaliśmy uczestników pierwszej edycji Hannę Lis i Łukasza Jemioła, co sądzą o tych wiem. Nie znam ich. Znam Joannę i Łukasza. Wiem, że bardzo się do tego przygotowywali zarówno od strony fizycznej, bo tam strona fizyczna, ja wiem, jest bardzo ważna, Łukasz trenuje crossfit, więc na pewno będzie mu tam trochę łatwiej. Aśka też jest bardzo wytrenowana, jest bardzo silną, bardzo mądrą, bardzo pracowitą kobietą, więc myślę, że powinna sobie poradzić z tym zadaniem. Natomiast Indie to nie jest Azja. Tam będzie na pewno o wiele trudniej. Nie wiem, czy gdyby padła w zeszłym roku propozycja mojego udziału w Azja Express pod hasłem wyprawa do Inii, nie wiem czy bym się zgodziła. Łukasz Jakóbiak jest podobnym typem człowieka do Łukasza Jemioła. Człowiek pozytywny, otwarty, niezwykle życzliwy, bardzo wspierający i myślę, że dla Asi to jest wymarzony kandydat do tak trudnej podróży – powiedziała dziennikarkaJak ocenia nowych uczestników Łukasz Jemioł?Wiedziałem wcześniej, że jedzie Asia Przetakiewicz. Trzymam za nią kciuki. Ja to przeżyłem. To jest jeden wielki hardcore, bo w telewizji była pokazana jakaś część tylko, jakieś 3 procent z tego, co My przeżyliśmy. Trzymam za nich bardzo kciuki. Za wszystkich, bo być w tym elitarnym gronie na świecie, żeby być wrzuconym na głęboką wodę bez niczego i radzić sobie to myślę, że to jest mega fun – wyznał projektantCzy sądzi, że Joanna i Łukasz są odpowiednikiem jego i Hanny?Nie wiem, czy da się nas podrobić, ale możliwe – dodałZgadzacie się z opiniami Hanny i Łukasza?Zobacz także: Znamy listę gwiazd w „Azja Express 2”. Kto wyleciał do Indii?Hanna Lis i Łukasz Jemioł na konferencji Azja ExpressPomarańczowa stylizacja Hanny Lis na pokazie Łukasza Jemioła 2017Łukasz Jemioł i Hanna Lis na pokazie mody 2017Łukasz Jemioł - pokaz Łukasza Jemioła wiosna lato 2017
hanna lis azja express